Zaoczne SM na UJ

Affganka

jak wasze wrażenia po wykładach ??
mnie najbardziej rozwaliła Krauz-Mozer, która łaskawie nie przyszła na wykład oraz dr Dominik "jakiśtam", wyglądem i zachowaniem kojarzący mi się mimowolnie z Muminkiem... prowadzący swój - jakże przydatny - wykład w sposób.. eee.. czyłam się jak czytając podręcznik do WOSu przed matura;]
wykładowcy mnie powalają na kolana.. coraz ciekawiej. a ja myślałam, że Rojek był nudny;] to się pomyliłam dośc znacznie Confused

co do wykładu z piątku.. tutaj natomiast mam skojarzenie z pociesznym krasnalem, nic tylko mu wsadzić czape na czerep i kufel w łapę.. czy ktoś prócz mnie miał wrażenie, że on był troszkę już ululany %%? Twisted Evil

muki

tak ja mimo iż siedziałem w piewszej ławce,głupio było zasnąć więc trzymałem się dzielnie. Smile

miaow

gosciu z historii--byl pijany
slynie z przychodzenia jako zalany na wyklady
Pani od wiedzy od kulturze slynie z nie przychodzenia na 1 wykald--i poraz kolejny sie przekonalam ze nadzieja matka glupich
Pani ;;Muminek'' bo rzeczywiscie mi sie z nimi kojarzy:) jest straszna Smile

bardzo dystyngowana i ...
Pan -od systemow politycznych -kojarzy mi sie z Mongolem:) i mowi bardzo monotonnie i nudno --------zasypialam
reszta jest od ok:) Very Happy

a moj ulubiony przedmiot to socjologia:D Very Happy

:

Affganka

pani "mumimek" ? Razz

P a skąd takie określenie na nią ? ona jest podobno sędziną Very Happy

hahaha to wyjaśnie, dlaczego ona "mówi kodeksami" Razz

a socjologia.. po dzisiejszym cudnym cudownym przewspaniałym wykładzie stało się jasne, że to musi, no po prostu musi (!!) być nasz ulubiony przedmiot z tak zbereźnym gościem... te uśmiechy, te gesty i ten języczek !!! Twisted Evil

"tylko socjologia jest wierna" pamiętaj !!! nieeee, serio uśmiałam się

]]]
next time przychodzimy wszystkie w mega dekoltach i siedamy w pierwszym rzędzie Twisted Evil

on tego nei wytrzyma:D

miaow

ok Olka ja sie na to pisze no i dolacze spodniczke:) i bede kokieteryjna:D Very Happy

suuper plan

Ona nie tyle z muminkiem co z ta Takla pania co miala dzieci byla taka wysoka chuda i grala w muminkach ale nie wiem jak sie nazywala:) niestety w takim czerwonym plaszczyku grala z nia mi sie kojarzy:)

scorpio24

miaow

Pawel o nasze dekoldy nie martw sie to nei dla ciebie-- i skutek beda miec murowany:D Very Happy

i jak mogles nie widziec jego slinotoku usmiechu na pol zeba i oblizywania oraz wycierania dwama paluszkami koncikow ust
to jest naprawde biedy samotny pan ''socjologia jest jak kobieta tylko , ze jest wierna' jakos tak lecialo--no i w taki sposob nie ma obraczki:D a jak przechodzila nasza koelzanka kolo niego to ja jadl wzrokiem:D Very Happy

Jak sie nazywa ta postac z muminkow???
Ta pani oprocz tego wykalda socjologie Smile

i kazdy u niej zdaje na 5 Very Happy

ta socjologie:)

Affganka

Pawełku, że nie widziałeś uśmiechów itd to oczywiście rozumiem, bo to dostrzegają tylko biedne "ofiary" czyli my, niewinne i nieskalane dziewczątka:PP to oblizywanie siębyło niemal nie do wytrzymania, czułam się już po pewnym czasie zażenowana.

btw gościa od systemów"wyklad jak mowiaca ksiazka do wosu" świetne określenie, dokładnie się zgadzam !

scorpio24

szczerze mowiac wyklad..to mnie srednio interesowal...bo koles mowiac , ze ma malo czasu (7 wykladow po 1,5 h czyli 10,5h) godzine zmarnowal...na wychwalanie socjologii:-/

Ta postac to Mimbla-czerwone buty. Miala siostrę-małą Mi???

Pozdrawiam

muki

a propo muminkow to sa dzis o 19 na TVP 1 :0

Affganka · Wysłany: Nie 23:17, 12 Mar 2006 Temat postu:

Mumin mówi niemal słowo w słowo z ksiązki Skrzydło. nie widzę sensu w chodzeniu na ten wykład, w tą sobotę przedrzemałam prawie cały.
podobnie z socjologią - gość (jakby to skondensować) przez 15 minut biadoli jakieś pseudosocjologiczne informacje, pozostałą część czasu przeznacza na uśmiechy i opowiadania o sobie (lub swoich znajomych -> "piliśmy napoje chłodzące", "wręczył mi tomik swoich wierszy").

zauważyliście, że mało osób w porównaniu do zeszłego semestru chodzi na wykłady ? o matmie nie wspominam nawet heh bo to już wogóle jest ubaw po pachy. ludzi mniej niż w grupach ćwiczeniowych.

muki · Wysłany: Pon 3:09, 13 Mar 2006 Temat postu:

ja miałem niezły ubaw na systemach trzeci poniedziałek po dziesiatej srodzie Smile

,a co do socjologi to masz racje drugie zajęcia o niczym a to tylko 1,5 h.z drugiej strony straszy nas egzaminem.zdenerwowany jestemło mnie to ze bardzo subiektywnnie i stronniczo ujawnił swoje sympatie polityczne.

scorpio24 · Wysłany: Pon 11:02, 13 Mar 2006 Temat postu:

jezlei cos moge powiedziec, to na socjologie nalezy isc na zerówkę...
i nic wiecej nie mowie...

Pozdrawiam

Tetsuo · Wysłany: Pon 21:44, 13 Mar 2006 Temat postu:

megido · Wysłany: Pon 22:18, 13 Mar 2006 Temat postu:

az zaczynam zalowac ze musialem sie uczyc na filozofie w sobote bo czytajac wasze posty wnosze ze bylo calkiem ciekawie a raczej zabawnie momentami...

a socjologia... za duzo nowego do mojej edukacji jak narazie nie wniosla... obawiam sie ze egzamin to bedzie zakuwanie ze sztompki..