Zaoczne SM na UJ

megido

no Kaczory dalej są u władzy... może uda im sie nie rozwalić budżetu i nie pogrążyć Polski już całkiem w gównie

miaow

no oni sie starsza i starsza

moze sie im uda:D
to wszytsko to parodia<--ale pasuje do polski

Tetsuo

Gorzej niż za rzadów SLD-UP już być nie może. No chyba że następne wybory wygra SDPL albo Demokeaci.pl Frasyniuka (...ppp...pp...) oni to dopiero mogli by zrobić szambo.

krecik · Wysłany: Sob 11:51, 04 Mar 2006 Temat postu:

Ptasia grypa zatacza coraz szersze kręgi. Miejmy nadzieje, że dopadnie też kilka Kaczek w Polsce.

Edzia · Wysłany: Sob 22:17, 04 Mar 2006 Temat postu:

złego licho nie bierze... Evil or Very Mad

nasi politycy robia siarę na calą Europę... Embarassed

tylko gadają oskarżają się wzajemnie... to wszystko już nawet nie przypomina czeskiego filmu, ani nawet "mody na sukces"... a my tylko narzekamy, a przeciez nie kto inny ale wlasnie my przyczyniliśmy się do wyglądu obecnej sceny politycznej... tu ptasia grypa nie pomoże... ale moze troche naszej mądrości tak... bo mam nadzieje ze mądrzy jestesmy Cool

miaow · Wysłany: Sob 23:04, 04 Mar 2006 Temat postu:

''My'' ja nie odpowiadam za wybor innych --- a co do wyborow to nie od dzis wiemy skad wzielo sie okreslenie ''moherowych beretow''' i calej reszty
A co do tej mody na sukces------> mysle ze moze zaczac ja przypominac dajcie sie im rozkrecic:) jak na krotki okres panowania dobrze im idzie:)
Ale pewnie tylko Chuck Norris wie..

Edzia · Wysłany: Sob 23:37, 04 Mar 2006 Temat postu:

nie odpowiadasz miaow za wybory innych... ale skoro głosowałaś lub nie.. to z cała pewnością przyczynilas sie do "kreacji" parlamentu... było sld to narzekalismy na sld... jest pis to też jest źle... nie mowie ze ich popieram ale polityka wzajemnych oszczerstw posyłania kogos do psychiatry czy wyzywania sie tu od cieniarzy a gdzie indziej od beretow... i straszenie ludzi widmem nowych wyborów...moim zdaniem nie ma sensu...

megido · Wysłany: Sob 23:45, 04 Mar 2006 Temat postu:

ja mam taka teorie ze kaczki nie porwaly by sie na nowe wybory z dwoch powodow: raz - bo zawsze istnieje prawdopodobienstwo ze narod odbierze im rzady w nowych wyborach; dwa - drugie wybory w przeciagu niespelna roku to by bylo morderstwo dla budzetu narodowego a o ile kaczek nei lubei o tyle o taka glupote i prywate bym ich a szczegolnie jarka nie posadzal... co innego roman g. (Boże uchowaj!)

a jak Wy uważacie?

krecik · Wysłany: Sob 23:56, 04 Mar 2006 Temat postu:

o ile z tym, że naród mogłby nie zgłosować po raz drugi na Kaczki sie zgodze, to można polemizować ze stwierdzeniem czy budżet by wytrzymał czy też nie... oczywiście deficyt jest i tego negowac nie zamierzam, ale Kaczki jak coś chcą to to zrobia Wink

megido · Wysłany: Nie 0:13, 05 Mar 2006 Temat postu:

z funduszami o. dyrektora ktore mialy isc na stoczniowcow Question

krecik · Wysłany: Nie 10:48, 05 Mar 2006 Temat postu:

miały, ale nie poszły...