Forum Zaoczne SM na UJ Strona Główna Zaoczne SM na UJ
Zaoczne forum stosunkowo międzynarodowych studentów na UJ
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jazda na rowerze
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zaoczne SM na UJ Strona Główna -> Sport
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elessar
Moderator



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Pią 13:49, 17 Lut 2006    Temat postu: Jazda na rowerze

yhym tak to jest to.. nie jakaś wyczynowa ale raczej krajoznawcza, przez rzadko uczęszczane szosy, lasy, łąki itp itd.
Dobre dla kondycji i poprawiające nastrój. Mój dzienny rekord to troche ponad 100 km, ale myslę że spokojnie mógłbym pojechac więcej:PP a to oznacza że kiedyś do Krakowa podskocze rowerkiem (około 120 km)...
tylko że to jest pod górkę Sad(
ktoś jeszcze lubi na rowerku smigać Wink?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
scorpio24
Administrator



Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czechowice-Dziedzice

PostWysłany: Pią 14:08, 17 Lut 2006    Temat postu:

Ho,ho ho....meerry christmas....jazda na rowerku Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil

TO co tygryski lubią najbardziej...niestety w zeszłym roku przejechałem...moze w sumie ~500km Embarassed bo nie było kiedy Evil or Very Mad ...z maksymalnym jednodniowym przelotem troszke ponad 100km.

Ale 2 lata temu-2004r. byłem na Rajdzie Wisły: 200 rowerzystow z miejcowosci Wisła do Gdańska, wzdłuż rzeki Wisły. 17 dni...w sumie hmm..wyszło jakies +/-1200km.
W jeden dzień maksymalnie ok 130 km.
Sezon 2004 był udany. Wyjezdzilem jakies 2 tys km z hakiem. Napewno w sezonie 2004 mojemu rowerkowi "pękło" 11 tys km Laughing Laughing Laughing

95% moich tras to asfalty...na gorki niestety nie ten sprzet...ALE....jezeli bedzie dosc determinacji...to za ~miesiac zmieniam sprzeta Twisted Evil
Podbeskidzie jest wspaniałe dla rowerowych turystow. Świetne widowkowe trasy-Przegibek, Porąbka, Jez. Żywieckie, Jez. Goczałkowickie, Żar, dobrej jakości drogi (nie,nie...ścieżek to nikt poza Bielskiem nie widział Confused ) i regualrnie odbywające się na Podbeskidziu Rodzinne Rajdy Rowerowe.

Jezeli determinacji bedzie wiecej....i nie bedzie to kolidowalo z zajeciami...to mialbym plana wybrac sie na Bike Maratony w tym roku...chocby spobowac swoich sil na trasach Amator-ok 50 km.

Sezon jezdzie nie sprzyja...ale w zeszłą niedzielę "miałem potrzebę" zawitac do kumpla z miejscowosci obok...wiec odkurzyłem rower, przesmarowałem...i w drogę....szosowe opony...pamiętajcie... nie sprzyjają jezdzie w sniegu :-/

Wiosna sie zbliża, czas rozruszać kości... Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miaow
Blondynka na forum



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Pią 14:34, 17 Lut 2006    Temat postu:

ja tez kocham jazde na rowerze Smile
nie man ic lepszego <--ale tylko przy ladnej bezwietrznej pogodzie:)

moje wyniki wam nie dosegaja bo robie ok 50 km dziennie w wakacje codziennie albo co pare dni w zaleznosci od mozliwosc:)

ale moze kiedys dojde do tych 100 Smile

u mnie sa dosc ladne okolice i naparwde jest gdzie pojechac:) moze keidys zorganizujemy rowerowa wycieczke?? taka do 50:D km:) zebym, ne odpadla:) no i nie pod gorki:) Gorki sa nie mile widziane


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
scorpio24
Administrator



Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czechowice-Dziedzice

PostWysłany: Pią 14:51, 17 Lut 2006    Temat postu:

Może Cie kiedys odwiedze...jak dobrze rozplanuje wyprawę...

Bez górek to u mnie ciężko...:-/

Choć gdyby się pokombinowało...to można by: pakujecie się do pociagu. Wysiadacie w Bielsku. Oglądamy "zabytki"-zamek,ratusz,poczta,etc. I potem przez Czechowice, do Pszczyny. Tam śliczny park i zamek(w książce Pajewskeigo był wspomniany Laughing )
Potem na chwilke nad zapore Goczałkwoicka...i...macie ok +50 km spozytkowane na ładne, widokowe jeżdzenie przez malowncize krajobrazy Very Happy


Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miaow
Blondynka na forum



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Pią 15:11, 17 Lut 2006    Temat postu:

50 km:D a powrot jak? z rowerem na barana
a w pszczynie zreczywiscie jest ladnie:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elessar
Moderator



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Pią 15:28, 17 Lut 2006    Temat postu:

czy w Pszczynie nie był podpisywany pokój jakiś w I wojnie światowej ..? czy coś w tym stylu.??

a btw... ja chcę się wybrac rowerkiem w wakacje do ruin twierdzy Krzyżtopór w Ujeździe /świętokrzyskie/ jeżeli ktoś się interesuje a nie słyszał to polecam przeszukanie netu za zdjęciami, piekny dowód na potęge, bogactwo i głupotę polskiej magnaterii:))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
scorpio24
Administrator



Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czechowice-Dziedzice

PostWysłany: Pią 15:42, 17 Lut 2006    Temat postu:

w Pszczynie...jakiś plan napadu na Bułgarie..czy coś i jeszcze jakies wydarzenie tez z czasu Wielkiej Wojny...nawet sobie podkreślilem w książce... Laughing 2 lata temu kręcił nawet coś Wołoszański na zamku...
a z powrotem mozemy wrócić do Czechowic i jedziesz prościutko do Chrzanowa

oo Krzyżtopór...kiedyś mieliśmy tam jechać...na jakiejś wycieczce...ale nie wypaliło...jakby ktoś jechał w weekendzik...to prosze dać znać
Pakuje się w pociąg z rowerem. Sakwa...i 2 dni zwiedzania letko Very Happy


Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miaow
Blondynka na forum



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Pią 16:28, 17 Lut 2006    Temat postu:

brzmi super:)
zaczne ciwczyc by miec kondycje na 100 km:D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nerve
bavard



Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 17:11, 17 Lut 2006    Temat postu:

nom ja tez w sumie lubie jexdzić, bo ja generalnie lubie sport, trenowałam kiedyś Smile ale wy w porównaniu ze mna to uprawiacie jazde wyczynową. Musiałabym duuużo trenowac zeby 100 przejechać Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miaow
Blondynka na forum



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Pią 17:16, 17 Lut 2006    Temat postu:

madziu ja obnizam poprzeczke do 50 km:D a chlopcy okazali sie wyrozumiali

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nerve
bavard



Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 17:19, 17 Lut 2006    Temat postu:

no to skoro tak, to ja sie pisze jak najbardziej Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miaow
Blondynka na forum



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Pią 17:21, 17 Lut 2006    Temat postu:

pawel to teraz sie nie wycofasz mamy juz ekipe:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nerve
bavard



Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 17:43, 17 Lut 2006    Temat postu:

a uprawiacie jakies inne sporty oprocz jazdy na rowerze? ja kiedys trenowalam (tak powaznie) pilke reczna i taniec towarzyski Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elessar
Moderator



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Pią 17:51, 17 Lut 2006    Temat postu:

Ja pływam.. jeszcze w gimnazjum bywałem na zawodach.. ale się skonczyło w liceum bo nie organizowali wyjść Sad(

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Affganka
bractwo mega spamerów



Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:22, 17 Lut 2006    Temat postu:

sport da... sorry za literówki ale jestem trochę wstawiona jużRazzP w skrocie:
jak miałam 7 lat zaczęłam trenować gimnastykę artystyczną, w międzyczasie trchę tż akrobatykę, po 7 latach porzuciłam gimnastykę i porzeniosłam się do klubu kung fu, gdze miaałam większe szanse się wybić. i tamsię zaczeła moja heheh kariera;)
w dommciu mam medale, wycinki z gazet etc, byłam reprezentantką kadry narodowej stylu wu-shu kilku kategorii (tak chwalę się bo mam czym:PP). 4 lata kung fu, tai chi plus trochę boks tajski. podczasjednych z zawodów w W-wie coś mi przy rozgrzewce chrupnęło w kręgosłupie. prawie mi dysk wyleciał i to już był początek konca, ech.. potem doszła do tego zaawanasowana chondromalacja obu rzepek, fartem uniknęłam operacji i skończyła się moja kariera;(
od roku jestem "bezrobotna"... czasm tylkoskocze na trening tak ot, rekreacyjnie. fuckin'.. takie wspomnienia czasem bolą.. tak się kończy sport wyczynowy - wszystko albo nic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zaoczne SM na UJ Strona Główna -> Sport Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin